| Life is brutal | |
Wysłany: Pią 9:02, 30 Cze 2006 |
|
|
szpinak |
|
|
|
Dołączył: 28 Cze 2006 |
Posty: 14 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: WAWA |
|
|
|
|
|
|
|
|
ROZDZIAŁ 1
Jest wschód słońca, wioska Chaivo dopiero budzi się do życia. Nagle z ziemi wychodzą okropne stwory, które widocznie robią sobie przechadzkę po wiosce. Idą, idą... Aż doszły do wodopoju, gdzie nasi bohaterowie(główni) Fred i John wracają do domu
- A co to ****a jest?? - Pyta zdziwiony Fred??
- Wiesz...??
- Tak??
- Mógłbyś wyleczyć się z przekleństw!!
- Spaddaj - Jęknął Fred
Potwory nie czekając zaatakowały. Ale John jednym trąśnięciem zrzucił stwory na ziemię.
- Ale te stwory trudne do pokonania - Powiedział John
- Zadziwiająco -Dodał Fred
A potem się rozśmieli. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pią 20:25, 14 Lip 2006 |
|
|
spajder |
Administrator |
|
|
Dołączył: 27 Cze 2006 |
Posty: 43 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zbyt krótkie,mało wciągające.Postaraj się aby następny rozdział był bardziej ciekawszy. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 9:57, 15 Lip 2006 |
|
|
szpinak |
|
|
|
Dołączył: 28 Cze 2006 |
Posty: 14 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: WAWA |
|
|
|
|
|
|
|
|
ROZDZIAŁ 2
Jednak ich radość była przedwczesna. Nagle z ziemi wyskoczył w powietrze czarny anioł z ostrzem w dłoni. Chłopaki szły do domu, lecz anioł na nich leciał ostrzem! Uderzył w ziemię, lecz sprowadził taki wybuch, że polecieli 1km wzwyż i pospadali na dół jak muchy .
- Teraz to się ku**a wkurzyłem - Powiedział John
- Podzielam twoje nerwy.
Skoczyli na niego do góry, lecz ten wywołał wielką falę energii dzięki której jeden uderzył w studnię a drugi w dom .
Męczyli się tak z pół godziny i nie mogli sobie z nim poradzić.
- Ale cham - Powiedział wkurzony Fred
- Kto?
- On.
- Aha.
- Ciesz się, że nie ty.
- Oszszsz ty chamie już cię nie lubię!
- Mam cię gdzieś
- Tak?
- Tak!
- Pie**** się.
- Coś ty powiedział?
- Pie**** się.
- Och ty s******u.
Anioł nie czekając uderzył w ziemię ostrzem i wyrzucił z niej kryształ. Złapał go, i odleciał, a Fred i John dusząc siebie nawzajem patrzyli na to. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Śro 10:10, 26 Lip 2006 |
|
|
spajder |
Administrator |
|
|
Dołączył: 27 Cze 2006 |
Posty: 43 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
sora szpinak ale musze to bloknąć |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Forum .::Tokio Hotel site::. Strona Główna » Kosz
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
|